Kogut Franciszek i kura Klara w podziękowaniu za buty.

Jak już informowaliśmy nasza parafia zakupiła i wysłała ponad 300 par butów dla wszystkich uczniów ze szkoły w Uyo. Oto, co napisała Siostra Elżbieta Blok o przebiegu akcji:

Z rana rozpakowaliśmy paczki z bucikami. Policzyliśmy dokładnie i było ich 321 par. Dzieci zaraz po szkole miały frajdę z przymierzania butów. Rodzice i nauczyciele pomagali. Wybór był wielki.  Było jak na bazarze. Dzieci w momencie jak już zostały właścicielami swojej, wybranej pary, to podskakiwały z radości. Oczywiście buciki z Rumi będą  używane tylko do kościoła. Przed chwilą rodzice jednego dziecka przynieśli mi kurę i koguta (Siostra kurę nazwała Klarą a koguta Franciszkiem) w podarunku za buciki dla dzieci (drób się dziobie i Siostra nie ma pojęcia jak temu zaradzić – kto ma pomysł prosimy o radę). Ela, dar bucików to ogromny dar,  wszystkie nasze dzieci są obdarowane i przeszczęśliwe. Proszę podziękować serdecznie wszystkim ofiarodawcom. Tym razem dzieci same napiszą list do swoich darczyńców i przyjaciół z Rumi. Bóg zapłać.